niedziela, 13 stycznia 2019

Bernard - szydełkowy oldschool z dodatkiem alpaki.


Kiedy człowiek głębiej wchodzi w świat szydełkowych zabawek zaczyna szukać różnych inspiracji, nowych wzorów, technik czy materiałów. Skarbnicą jest tu oczywiście Pinterest  i Instagram, gdzie masa twórców prezentuje swoje pracy, udostępnia wzory. Do wyboru do koloru i jak to w życiu bywa jedne fantastyczne inne odrobinę mniej , ale wszystkie robione sercem i z wielki zaangażowaniem.  Z czasem zaczynasz mieć swoje ulubione wzory i śledzisz twórczość wybranych osób. 


Bezsprzecznie moim idolem jest @chiquiporkworld z Hiszpanii (owca i jednorożec wymiatają), ale tym razem postanowiłem wziąć na warsztat wzór dziewczyny zza naszej wschodniej granicy, która na instagramie publikuje jako @polushkabunny. Maria, bo tak ma chyba na imię robi cudne misiaki, kotki i króliki w oldskulowym stylu. Ma swój niepowtarzalny styl zarówno jeśli chodzi o same wzory jak i włóczkę jakiej używa. Nie są to typowe misie tulisie z mięciutkiej włóczki.  Dodatkowo, stworzyła dla nich całą kolekcję ubrań i akcesoriów i tym sposobem każda jej zabawka to tak naprawdę egzemplarz kolekcjonerski. 

Dzięki tej inspiracji powstał mój Bernard. Miś bardzo oldskulowy w tradycyjnym beżowym kolorze.. Materiał też był dla mnie nowy bo to włóczka akrylowa z dodatkiem wełny i alpaki. Całkiem przyjemna i efektowna. Eksperyment bardzo udany i na pewno sięgnę po kolejne wzory w tym stylu. 






Wzór: polushkabunny
Materiał: Włóczka Alize, akryl z dodatkiem wełny i alpaki
Szydełko: 3 mm
Wymiary: 33 cm w pozycji siedzącej, 42 cm całkowita długość, obwód głowy 44 cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz